Przejdź do głównej zawartości

24. Tank Man.

4 czerwca 1989 roku, w Europie rozpoczął się finalny rozpad Bloku Wschodniego, w Polsce miały miejsce pierwsze wolne wybory, u naszych zachodnich sąsiadów - upadek muru berlińskiego, a na Placu Niebiańskiego Spokoju w Pekinie miał miejsce największy w historii Chin protest w obronie demokracji. Wzięło w nim udział kilkanaście tysięcy osób, większość to byli studenci. Władze postanowiły uciszyć demonstrantów i skierowano czołgi oraz wojsko uzbrojone po zęby w broń maszynową. Zginęło wtedy kilka tysięcy osób, a przynajmniej drugie tyle zostało rannych. Na następny dzień, młody człowiek w białej koszuli stanął na przeciw kolumnie czołgów, która wracała z masakry. Takiego zachowania władze się zupełnie nie spodziewały. Mężczyzna wyraził swój sprzeciw przeciwko brutalności, którą wojsko zastosowało dzień wcześniej. Do dziś nie wiemy, kim był ten człowiek i czy jego działania były zamierzone czy też nie.


 Mężczyzna przez kilkadziesiąt sekund stał na wprost czołgów, a po upływie chwili wszedł na pancerz pierwszego pojazdu i zaczął krzyczeć coś do żołnierzy znajdujących się w środku czołgu, wymachując przy tym swoimi torbami. Gdy zszedł, stanął znów na przeciw kolumny. Kiedy czołgista chciał go ominąć, mężczyzna za każdym razem zachodził mu drogę. Nie ruszył się nawet na krok, gdy kolumna jechała wprost na niego. Na book odciągnęło go pięć osób, nie wiadomo czy byli to przedstawiciele służb, czy po prostu jakieś przypadkowe osoby...

Zdjęcie to zostało zrobione przez czterech zagranicznych dziennikarzy, którzy znajdowali się wtedy w Beijing Hotel, około 800 metrów od miejsca całego zdarzenia. Fotografia ta bardzo szybko obiegła świat. Zdjęcie, które znajduje się powyżej, wykonał Jeff Widener (Associated Photo) i jest ono najsłynniejsze i najczęściej reprodukowane.W 1990 roku otrzymał właśnie za tą fotografię nominację do nagrody Pulitzera. Autorzy innych zdjęć to: Stuart Franklin z Magnum Photos, Terril jones (Associated Press) oraz Charlie Cole z Newsweeka, wyróżniony nagrodą World Press Photo.

Źródła:
http://whyart.pl/wp-content/uploads/2013/12/jeff-widener.jpg
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tank_Man
http://niewiarygodne.pl/kat,131874,title,Kim-byl-czlowiek-ktory-przeciwstawil-sie-komunistycznemu-imperium-zla,wid,14385323,wiadomosc.html

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

19. Polski Transplantolog.

Czy ktoś z Was, jak był mały, bawił się w lekarza i udawał, że operuje kogoś, zaszywa mu jakąś ranę czy po prostu stara się wyleczyć wyimaginowaną chorobę? Ja się tak bawiłam, a teraz na widok otwartego złamania na jakimś filmie, czy po prostu oglądając serial medyczny i widząc "wnętrzności" jest mi słabo. A ilu jest lekarzy z prawdziwego zdarzenia? Takich z powołania? Jednym niewątpliwie jest, a raczej był Zbigniew Religa. 20 listopada 1985 roku miała miejsce pierwsza udana transplantacja serca wykonana przez zespół prof. Religi w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. 15 sierpnia tego samego roku Religa przeprowadził pierwszą operację na sercu, a kilka miesięcy później - udaną transplantologię. Jednak przełomową operacją była ta z dnia 5 listopada, dalej rok 1985. Profesor wspominał, że pamiętał każdą minutę zabiegu i dokładny jego przebieg, podobnie jak losy pierwszych pacjentów, którym przeszczepił serce. Niestety, operowany pacjent 5 listopada przeżył tylko dwa mie

47. Tatuaże - czy naprawdę są takie złe?

Kiedyś tatuaże kojarzyły się z kryminalistami, z osobami, które siedziały w więzieniu i tam sobie je zrobiły. Ale w obecnych czasach jest to już raczej postrzegane zupełnie inaczej. Każdy ma swój gust (o tym się nie dyskutuje!), każdemu się co innego podoba i coś innego można lubić. Gdyby każdy człowiek był taki sam, to chyba byłoby nudno, prawda? Zacznę może od naprawdę krótkiej historii tatuażu, która sięga czasów Starożytnego Egiptu, czasów faraonów i piramid. Badacze odkryli mumie, które mają ślady noszenia tatuaży oraz malowidła naścienne mówiące o stosowaniu techniki tatuaży 2000 lat p.n.e. W starożytnej Grecji w ten sposób "naznaczało" się szpiegów, a Rzymianie oznaczali tak niewolników i - uwaga - kryminalistów. W innych częściach świata, np. na Borneo, kobiety nosiły tatuaże na przedramionach i to miało oznaczać, że posiadają jakieś indywidualne umiejętności. Były również takie tatuaże, które odpychały choroby - znajdowały się wokół nadgarstka czy palców. T

7. Witaminki, witaminki...

Przyszłam dzisiaj do domu razem z moją siostrą, gdyż byłam po nią w szkole, i ona poprosiła mnie, żebym pomogła jej przy zadaniu domowym. Iza zasiadła do jedzenia zupy ogórkowej, a ja zaczęłam przeglądać jej książki, w poszukiwaniu lekcji do odrobienia. W elementarzu pojawiła się kolejna literka, którą Młoda miała się nauczyć pisać i to była literka N. Główną bohaterką była Natalka, która notowała sobie w notesie informacje o witaminach. Znalazłam fajny wierszyk, dzięki któremu szybko pojawił się pomysł na nowy wpis: Opowiem dzisiaj o witaminach, Które mieszkają cicho w jarzynach. Wprost z abecadła mają imiona, Potrafią wielkich rzeczy dokonać. Kwaśne bywają i bardzo małe, Lecz przyjaciółki z nich doskonałe! Słuchaj uważnie, zaraz się dowiesz,  Że gdy je zjadasz, to dbasz o zdrowie. Co mi daje witamina A? To dzięki niej zdrowe oczy mam! Co mi daje witamina B? Zdrową skórę i słodki, błogi sen! Co mi daje witamina C? Złym chorobom zawsze mówi: "