5 marca 1960 roku, Hawana. Alberto Korda, osobisty fotograf Fidela Castro wykonał jeden ze słynniejszych portretów w historii XX wieku. Miał dosłownie kilka sekund podczas uroczystości upamiętniającej ofiary słynnego "La Coubre explosion", by uchwycić na zdjęciu postać znanego rewolucjonisty Che Guevary.
Początkowo fotografia Kordy została opublikowana w niskonakładowym magazynie i niestety nie cieszyło się zbyt ogromnym zainteresowaniem czytelników. Zdjęcie jest zatytułowanie "Guerrillero Heroico", a Che ma na nim 31 lat. Gdy Guevara zmarł, portret stał się sławny dzięki włoskiemu publicysty Giangiacomo Feltrinelliego. Potrzebował on najlepszego, jakie tylko istniało, zdjęcia socjalisty w związku z wydarzeniami w Boliwii. Mieszkańcy Kuby skierowali go do Kordy, a ten razem z publicystą wybrali właśnie tą fotografię. Włoch otrzymał dwie odbitki nie musząc za nie nic płacić. Niespełna rok później, za sprawą Jima Fitzpatricka, można było ujrzeć plakat, który błyskawicznie obiegł świat i jeszcze bardziej rozsławił Che Guevarę.
I niestety od tego momentu postać socjalisty zmieniła swoje znaczenie. Używano jego osoby już tylko praktycznie w celach marketingowych.. Mamy tutaj do czynienia z pewnym paradoksem, mianowicie: kiedyś był on postacią, która walczyła kapitalizmem, a stała się obiektem umieszczanym na plakatach, zeszytach, koszulkach itp. Co jeszcze jest dziwne? A to, że czasami spotykam się z osobami, które mają jakiś przedmiot z nadrukowanym zdjęciem Guevary, prawdopodobnie nie mają zielonego pojęcia, kim on tak naprawdę był. To się też odnosi do osób, które noszą koszulkę powiedzmy Nirvany, znają tylko trzy piosenki i nagle są wielkimi fanami. A kiedy zapytamy się ich, kim był Kurt Cobain - nie wiedzą.
Sam Alberto Korda nigdy nie pobierał tantiem* za to zdjęcie. Gdyby chociaż brał symboliczną sumę za fotografię, to błyskawicznie stałby się miliarderem. Raz tylko nie zgodził się, na użycie swojego zdjęcia. Miało to miejsce w 2000 roku, kiedy to producent znanej wódki Smirnoff chciał przez portret promować swój produkt. Zdaniem Alberto reklamowanie wódki poprzez użycie postaci Che byłoby hańbą i zniszczyłaby reputację bohatera. Firma i Korda spotkali się w sądzie, gdzie poprzez ugodę fotograf otrzymał 50 tysięcy dolarów i całą tą kwotę przeznaczył na kubańską służbę zdrowia.
tantiema - umowna opłata licencyjna za korzystanie z utworów muzycznych (i innych, np. audialnych lub wizualnych) płacona przez użytkownika na rzecz właściciela praw majątkowych do dzieła.
Źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ernesto_Guevara
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alberto_Korda
http://stevehoward3.files.wordpress.com/2012/11/che-gevara-framed.jpg
http://piotrdasios.pl/wp-content/uploads/2013/02/che.gif
http://sjp.pl/tantiema
Początkowo fotografia Kordy została opublikowana w niskonakładowym magazynie i niestety nie cieszyło się zbyt ogromnym zainteresowaniem czytelników. Zdjęcie jest zatytułowanie "Guerrillero Heroico", a Che ma na nim 31 lat. Gdy Guevara zmarł, portret stał się sławny dzięki włoskiemu publicysty Giangiacomo Feltrinelliego. Potrzebował on najlepszego, jakie tylko istniało, zdjęcia socjalisty w związku z wydarzeniami w Boliwii. Mieszkańcy Kuby skierowali go do Kordy, a ten razem z publicystą wybrali właśnie tą fotografię. Włoch otrzymał dwie odbitki nie musząc za nie nic płacić. Niespełna rok później, za sprawą Jima Fitzpatricka, można było ujrzeć plakat, który błyskawicznie obiegł świat i jeszcze bardziej rozsławił Che Guevarę.
I niestety od tego momentu postać socjalisty zmieniła swoje znaczenie. Używano jego osoby już tylko praktycznie w celach marketingowych.. Mamy tutaj do czynienia z pewnym paradoksem, mianowicie: kiedyś był on postacią, która walczyła kapitalizmem, a stała się obiektem umieszczanym na plakatach, zeszytach, koszulkach itp. Co jeszcze jest dziwne? A to, że czasami spotykam się z osobami, które mają jakiś przedmiot z nadrukowanym zdjęciem Guevary, prawdopodobnie nie mają zielonego pojęcia, kim on tak naprawdę był. To się też odnosi do osób, które noszą koszulkę powiedzmy Nirvany, znają tylko trzy piosenki i nagle są wielkimi fanami. A kiedy zapytamy się ich, kim był Kurt Cobain - nie wiedzą.
Sam Alberto Korda nigdy nie pobierał tantiem* za to zdjęcie. Gdyby chociaż brał symboliczną sumę za fotografię, to błyskawicznie stałby się miliarderem. Raz tylko nie zgodził się, na użycie swojego zdjęcia. Miało to miejsce w 2000 roku, kiedy to producent znanej wódki Smirnoff chciał przez portret promować swój produkt. Zdaniem Alberto reklamowanie wódki poprzez użycie postaci Che byłoby hańbą i zniszczyłaby reputację bohatera. Firma i Korda spotkali się w sądzie, gdzie poprzez ugodę fotograf otrzymał 50 tysięcy dolarów i całą tą kwotę przeznaczył na kubańską służbę zdrowia.
tantiema - umowna opłata licencyjna za korzystanie z utworów muzycznych (i innych, np. audialnych lub wizualnych) płacona przez użytkownika na rzecz właściciela praw majątkowych do dzieła.
Źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ernesto_Guevara
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alberto_Korda
http://stevehoward3.files.wordpress.com/2012/11/che-gevara-framed.jpg
http://piotrdasios.pl/wp-content/uploads/2013/02/che.gif
http://sjp.pl/tantiema
Ciekawy post :) przeczytałam wszystko ;)
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/